Ledowa rewolucja Traxxasa
Data publikacji: 2021-05-19
Amerykański producent modeli RC zapowiada rewolucję w dziedzinie oświetlenia swoich trialowych projektów. Użytkownicy będą mogli cieszyć się w pełni interaktywnym modułem ledowym.
Do tej pory Traxxas oferował moduł świetlny pozwalający albo montować "lightbara" na dachu z mechanicznym włącznikiem, albo instalować reflektory przednie i tylne w trialowch replikach Land Rovera, Forda czy Chevroleta. Były to ledy na stałe zasilane ze specjalnego modułu Traxxasa, który nie robił nic więcej, oprócz... właśnie ich zasilania. Jedyna interaktywność pojawiła się w modelach off-roadowych. W najnowszych wydaniach MAXXa czy UDRa mamy więc światła stopu, cofania czy tzw. "długie" reflektory przednie. W modelach trialowych takich "gadżetów" brakowało. Do czasu.
Dzisiaj Traxxas prezentuje nowy projekt pod nazwą Pro Scale Advanced Lighting Control System. Układ ma nie tylko realizować funkcję oświetlenia drogi z przodu i z tyłu, ale - to czego brakowało do tej pory - stać się interaktywnym systemem świetlnym, z aktywnymi kierunkowskazami, światłami cofania, STOPu czy nawet światłami drogowymi. Są też pomarańczowe światła awaryjne. Nowy moduł znajdziemy w takich modelach jak TRX-4 Sport, Mercedes G500 i G63, Land Rover Defender, Ford Bronco, Chevrolet Blazer oraz najnowszym dziecku Traxxasa - w Fordzie Bronco 2021. Aby ułatwić wszystkim montaż, projektanci przygotowali kompletne zestawy z niezbędnymi elementami montażowymi i czytelną instrukcją. Fanów aplikacji Traxxas Link ucieszy z pewnością fakt, iż całym sterowaniem oświetlenia będą mogli zarządzać właśnie za pomocą telefonu komórkowego. W niektórych autach będzie można instalować też lightbary na przednim zderzaku, o podwójnej mocy świecenia.
Galeria fot. Traxxas
